Język hiszpański, z racji obszaru, na którym jest używany niewątpliwie jest dosyć zróżnicowany. Każda osoba, nawet z podstawową wiedzą językową bez problemu jest w stanie odróżnić Hiszpana od Latynosa. Stąd przyjęła się zasada, że język hiszpański dzieli się na europejski oraz latynoski. Czy taki podział jest prawidłowy?
Niewątpliwie, Latynosi mają wiele elementów wspólnych. Gdy mówimy o Ameryce Łacińskiej, od razu myślimy o wakacjach, salsie, merengue oraz innych tańcach pełnych temperamentu. Jest to przyczyną pewnych stereotypów dotyczących samego języka oraz w konsekwencji jego podziału na Hiszpanię oraz resztę świata hiszpańskojęzycznego.
Podział języka na europejski oraz latynoski bierze się przede wszystkim z wymowy – to, co rzuca się w oczy to różna realizacja głosek „c” oraz „z”. Czy taka kategoryzacja jest wystarczająca? Na początek spójrzmy na poniższą mapkę:
To, co nas interesuje to dialectos septentrionales oraz meridionales. Te pierwsze używane są na północy Hiszpanii, natomiast hiszpański używany w Madrycie możemy usłyszeć w radiu czy telewizji, czyli uznamy go za standardowy.
Przejdźmy teraz do tych drugich dialektów, których używamy na południu Hiszpanii oraz na Wyspach Kanaryjskich. Poniżej przedstawiam ich najważniejsze cechy:
- głoska s na końcu sylaby wymawiana z przydechem, co w efekcie sprawia, że jest ona wymawiana podobnie jak h.
- w niektórych regionach vosotros zastępowane jest formą ustedes.
- seseo, polegające na tym, że “cinco” będziemy wymawiali nie [θinko], lecz [sinko]
Osoby, które do tej pory hiszpański latynoski postrzegały jedynie poprzez pryzmat seseo oraz brak formy vosotros mogą poczuć lekką konfuzję, gdyż uwzględnienie jedynie tych elementów sugerowałoby, że w całej Ameryce Łacińskich, w Andaluzji oraz na Wyspach Kanaryjskich wszyscy mówią tak samo. Sprawiłoby to, że język hiszpański przyjęty za standard w Meksyku zestawiany byłby z wariantem argentyńskim, jednak każda osoba mówiąca po hiszpańsku wie, że między tymi dialektami jest pewna różnica.
Mówiąc o español latino powinniśmy brać pod uwagę kraj, w którym jest on używany (chociaż różnice mogą pojawić się już na poziomie regionalnym). Tylko w ten sposób dostrzeżemy różnice pomiędzy hiszpańskim meksykańskim (postrzeganym za dosyć wyraźny w wymowie), kolumbijskim czy tym używanym na Antylach. To, że dana cecha występuje w konkretnym regionie, nie musi oznaczać, że jest powszechna we wszystkich dialektach.